Zanim zacznę...


Zanim zacznę na poważnie analizę każdego dowodu na płaskość Ziemi przedstawionego przez pana Erica Dubaya, chciałabym trochę to uporządkować, tak żeby nie latać po wszystkim bez ładu i składu :)

W ciągu ostatnich kilku dni udało mi się przeczytać "200 dowodów, że Ziemia nie jest wirującą kulą" (i, o dziwo, nie zwariować). Ogólnie co mogę powiedzieć o tej książce, to im głębiej w las tym więcej drzew - im coraz bliżej jesteśmy końca, tym więcej jest argumentów opartych na teorii spiskowej, że NASA ciągle kłamie, a masoni chcą za pomocą kulistej Ziemi rządzić całym światem. Niestety wszystkie argumenty nie są ułożone logicznie - dla przykładu, dowody dotyczące Księżyca możemy znaleźć na początku jak i na końcu książki - w związku z tym, pierwsze co postanowiłam to ułożyć treść tematycznie, tworząc rozdziały.

Tak powstał plan, którego będę się starała trzymać omawiając i jednocześnie obalając teorię płaskiej Ziemii:

  1. Horyzont - dlaczego zawsze jest płaski?
  2. Zakrzywienie Ziemi a perspektywa
  3. Obrót Ziemi - rzekomy?
  4. Ruch samolotów - w jaki sposób udowadnia, że Ziemia jest płaska?
  5. Gwiazdy, a szczególnie Polaris
  6. Grawitacja - co z nią nie tak?
  7. Równoleżniki na południu.
  8. Arktyka i Antarktyda (północ i południe)
  9. Słońce i jego faktyczne rozmiary
  10. Czy Księżyc może nas zamrozić?
  11. Wschody i zachody Słońca
  12. Zaćmienie Księżyca
  13. Strefy klimatyczne
  14. Kosmos i NASA
  15. Chmury i ich ruch na Ziemii
  16. Eksperyment z wahadłem Foucaulta
  17. Czym jest efekt Coriolisa?
  18. Ziemia w wierzeniach
  19. Różne argumenty
Mniej więcej tak to rozplanowałam. Nie ukrywam, że ustawiłam sobie poprzeczkę wysoko. Na pewno temat będzie wymagał poświęcenia mu dużo czasu i dogłębnej analizy. Jedyne co mogę obiecać, to że postaram się być przede wszystkim obiektywna i nie kłamać :)

Na koniec, chcę przedstawić dowód, który mnie mocno rozbawił:

122) Cytując Allen Daves, “ Wyobraź sobie, że Rząd i NASA mówią nam, że Ziemia jest nieruchoma. Teraz wyobraź sobie, że starasz się przekonać ludzi, że “nie, nie, nie ! Ziemia nie jest nieruchoma, tylko przemierza przestrzeń 32 razy szybciej niż prędkość pocisku wystrzelonego z karabinu i jeszcze obraca się wokół własnej osi z prędkością 1000 mil na godzinę”. Zapewne wszyscy chcieliby ten pomysł wyśmieć! Mielibyśmy wielu ludzi, którzy mówiliby ‘jesteś szalony, Ziemia nie jest w ruchu! ”. Bylibyśmy wyśmiewani za to, że nie ma żadnej podstawy naukowej potwierdzającej tą zawiłą i zagmatwaną teorię orbitującej Ziemi. To jednak nie wszystko. Potem ludzie pytaliby “więc jak wytłumaczysz stałą, spokojną atmosferę i zauważalny ruch Słońca?”. Wtedy wyobraź sobie, że mówisz do ludzi: “nie, nie! atmosfera też jest w ruch ale w jakiś magiczny sposób, jak na rzep przyczepiona do rotującej Ziemi”. Jednak odpowiedź jest prosta, bo Ziemia jest nieruchoma. To co faktycznie robimy ma sens. Mówimy, że teoria z ruchomą Ziemią jest nonsensem. Teoria stacjonarnej Ziemi ma sens a jednak jest wyśmiewana. Musicie sobie wyobrazić, że jest na odwrót aby w pełni zdać sobie sprawę jak absurdalna i niedorzeczna jest ta sytuacja. Ta teoria Rządu i NASA mówiąca, że Ziemia się obraca, orbituje i odchyla w osi jest absolutnym nonsensem, a jednak ludzie są mocno przywiązani do tej teorii niczym do swojego pluszowego misia. Oni po prostu nie mogą się zmusić aby przeanalizować inną możliwość, że Ziemia jest nieruchoma, tak jak wskazują na to wszystkie dowody. Nie czujemy żadnego ruchu, atmosfera nie jest rozdmuchana, widzimy ruch Słońca ze wschodu na zachód. Wszystko może być wytłumaczone przy stacjonarnej Ziemi, bez wprowadzania wszystkich tych założeń aby poprawić wcześniejsze założenia, które błędnie działają”.

Dlaczego mnie to śmieszy? W dzisiejszych czasach, przy naszej technice wszystko można łatwo udowodnić. Gdyby płaskoziemcy mieli jakiekolwiek konkretne fakty, poparte mocnymi dowodami w postaci obliczeń i eksperymentów, to założę się, że świat zacząłby rozważać taką możliwość...
Więc dlaczego tego nie robi? 

Komentarze

Popularne posty